Niedziela misyjna 20 października 2024 to również rozpoczęcie Tygodnia misyjnego.
Misje pozwalają zobaczyć nam nasze własne powołanie do głoszenia Jezusa w świecie. To nie tylko udanie się do dalekich krajów na krańce świata, czy też gdzie pieprz rośnie. To sam Chrystus wzywa nas "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!", "Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody". Jednak musimy zauważyć, że ten świat zaczyna się blisko nas. To w naszych rodzinach słyszymy pierwsze wiadomości o Chrystusie, gdy dzieci klękają z rodzicami do modlitwy. To w tej najbliższej społeczności dzieci uczą się o Jezusie, Jego dziele zbawienia i miłości chodząc na naukę religii do szkoły. Tak wzrastające dzieci, gdy dorastają świadczą o Bogu wokół siebie, już w swoich rodzinach, w pracy czy też właśnie na krańcach świata. Jeżeli samemu nie można fizycznie wyjechać do dalekich krajów, nic straconego. Poprzez proponowane różne formy pomocy można wziąć udział we wspomaganiu działalności misyjnej np. zapoznając się z stroną misji Księży Sercanów (https://www.misjesercanow.pl/). Tam możemy zobaczyć i przeczytać o zaangażowaniu Sercanów w misje na świecie i różne akcje zwane "ZbieramTo" pomagające w różnych potrzebach rodzących się na tych misjach.
Także w naszej Parafii w kościołach we Florynce i na Wawrzce można było posłuchać o misjach szczególnie tych na Filipinach. Ksiądz Jan Krzyściak SCJ, który pracował w tym dalekim kraju, a obecnie posługujący w naszej Parafii, opowiedział o tym kraju tysiąca wysp. Ksiądz Jan pracował w różnych parafiach i na różnych stanowiskach. Będąc proboszczem na jednej z parafii brał udział w niezwykłym planie duszpasterskim. W misji głoszenia Chrystusa, ochrzczono tysiące dzieci, które z różnych powodów jeszcze nie przyjęły tego sakramentu. Jednak to był tylko początek. Po tym przystąpiono do edukacji rodziców, którym zdarzyło się żyć bez sakramentu małżeństwa. Kaznodzieja wspomniał o około 500 parach, które objęto tym duszpasterstwem w wyniku którego przyjęły sakrament małżeństwa. Poprzez plansze ze zdjęciami umieszczonymi w kościele można było zobaczyć budowane kościoły i ludzi, którzy tam mieszkają. Bazując na tych obrazach, były misjonarz, humorystycznie mówił również o różnych wpadkach językowych.
To realne zetknięcie się z misjami na pewno pomoże nam wyobrazić ogrom potrzeb. Poprzez naszą modlitwę i różne formy pomocy możemy uczestniczyć w misji, na którą wysyła nas Chrystus.
ks. Zdzisław K. Huber SCJ
Zdjęcia: ks. Zdzisław K. Huber SCJ